Płock przyjął kilkadziesiąt uchodźców. Osoby są pod opieką samorządu oraz zostali przyjęci w domach prywatnych.
Wczoraj przyjechały do miasta kobiety: Wiktoria i Natalia z córką Anitą. To Polki z Żytomierza. Opowiedziały o traumatycznych przeżyciach, bombardowaniach, śmierci, walce i zaangażowaniu ukraińskiego społeczeństwa w obronę swojej ojczyzny. Będą walczyć do końca o swój kraj. W Ukrainie nie pracują sklepy, banki, brakuje żywności i środków higienicznych czy opatrunkowych.
Od niedzieli, w geście solidarności z Ukrainą, o godz. 12 z ratuszowej wieży trębacz będzie grał hymn Ukrainy, a o godz. 18 będzie grany hejnał miasta Płocka.

